Forum www.jkmf.fora.pl
Jeleniogórski Klub Miłośników Fantastyki SZEŚCIAN
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Florian Pendriveowicz: Pogodynka cz. I

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jkmf.fora.pl Strona Główna ->
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pierr
Administrator
Administrator



Dołączył: 09 Lip 2011
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Śro 23:37, 07 Wrz 2011    Temat postu: Florian Pendriveowicz: Pogodynka cz. I

Dokładnie tak jak wspominałem wcześniej. Świat po atomowej zagładzie nieco różni się od tego, który znamy dzisiaj. No dobra, „nieco” to złe stwierdzenie, cholernie się różni. Promieniowanie, wybuchy na ogromną skalę zrobiły również bubę naszej atmosferze, co za tym idzie pojęcie pogody, nigdy nie będzie już takie samo jak dzisiaj. Zmiany meteorologiczne doprowadziły do konieczności wprowadzenia nowych nazw miesięcy. A po co to? Na przykład po to aby czerwiec nigdy nie kojarzył już się nam ze słońcem, a grudzień ze śniegiem. Poniżej przybliżę wam nieco „nowe” pojęcia miesięcy i ich krótką charakteryzacje, po to abyście wiedzieli, kiedy i jak się ubrać. Opisuje pierwsze pół roku, reszta przyjdzie z czasem.

Styczrad

Pierwszy miesiąc w roku, a za razem przez wielu nazywany najgorszym. W Styczradzie mamy do czynienia z wiatrami zaglądającymi do nas z północy. Co za tym idzie, chmury radioaktywnego pyłu nawiedzają nasze okolice praktycznie nieustannie. Minister Zdrowia wydał oficjalne rozporządzenie, które głosi, że każdy obywatel Siódmej Rzeczpospolitej Polskiej Kryzysowej wychodzi z bunkrów lub pomieszczeń przygotowanych na zatrzymanie promieniowania, tylko i wyłącznie na własne ryzyko. Jak to zwykle bywa w najgorszym miesiącu roku, jest najbiedniej. Plony trzeba wypalić i zasypać co najmniej pół metra ziemi, co by żywność mutować nie zaczęła. Zwierzęta chowa się po bunkrach, a i emaili nie ma za bardzo jak dostarczać. Bądź co bądź ale Styczrad jest miesiącem, w którym oprócz poruszania się w ołowianej zbroi, ludzie siedząc w bunkrach piją praktycznie co dzień. Słynny naukowiec Korniejecki, opatentował odkrycie, które mówi, że mocny bimber wstrzymuje mutacje genetyczne w organizmie człowieka. Ludzie w to wierzą, zresztą nie ważne czy to prawda, ale napić się można.

Polecany strój: Zbroja Ołowiana

Hydroluty

Hydroluty to drugi miesiąc w roku. Dlaczego Hydro? Otóż dlatego, że jest to czas ulew. Ale nie takich malutkich, w Hydrolutym „rzuca żabami” do tego stopnia, że rzeki podnoszą się o co najmniej metr. Mnóstwo powodzi. Minister Finansów co roku obiecuje odszkodowania w postaci sporych ilości Kapsli, ale jak to bywa z tymi ministrami, siedzą w bunkrach i mają wszystko gdzieś. W tym miesiącu oprócz tego, że nieustannie pada deszcz to jest dosyć chłodno. Trzeba się ciepło ubierać, gdyż do leków jest jakby to powiedzieć, średni dostęp. Zapalenie płuc, mocniejsze przeziębienie, czy grypa. Wszystkie te choroby mogą okazać się śmiertelne. Ulubiony profesor ludu, Korniejecki stwierdził, że trzeba dobrze hartować organizm. Na receptach zapisuje wszystkim butelkę dobrej gorzały.

Polecany strój: Gumowy Skafander, podszywany ciepłym futrem

Marbuum

Marbuum jest miesiącem, w którym nie należy wychodzić ze schronienia bez twardego nakrycia głowy. Trzeci miesiąc w roku jest czasem kiedy z nieba spadają bryłki lodu, które czasami potrafią osiągnąć rozmiary sporej piłki do tenisa. Najdziwniejsze jest to, że mimo padającego gradu jest dosyć ciepło. Siódma Rzeczpospolita Polska Kryzysowa wypłaca odszkodowania w wysokości od trzydziestu do pięćdziesięciu kapsli, w zależności od stopnia zniszczenia i wartości rzeczy zniszczonej. Jedynym wymogiem, który trzeba spełnić aby dostać odszkodowanie to przebycie jakiś czterystu kilometrów z Western City do Bunkra Centralnego. Trzeba zanotować fakt, że śmiertelność wzrasta do 99% po oddaleniu się już o sto kilometrów od wioski. Andrzej Zawiła tłumaczy iż ma związane ręce i sam nie może wypłacać odszkodowań. W ciągu roku są ustanowione trzy oficjalne święta, jedno z nich obchodzi się siedemnastego Marbuuma i jest to Dzień Wielkich Wybuchów, czyli rocznica niekompletnej zagłady ludzkości.

Polecany strój: Kapelusz z hartowanej blachy z szerokim rondem

Rozkwiecień

Miesiąc przypominający nieco początek wiosny. Kwiatki rosną, robi się zielono, wszystko ładnie i pięknie. To tylko pozory! Tak naprawdę Rozkwiecień jest jednym z najmniej bezpiecznych miesięcy w roku. Zwłaszcza dla Listonoszy. Rośliny rozkwitają w bardzo szybkim i niebezpiecznym tempie. Wszystkie mutacje wychodzą na jaw. Możemy napotkać rosiczki zjadające ludzi, mnóstwo Krwiożerczych Traw, trujące słoneczniki, czy nawet promieniotwórcze krzaki. Wszystko to jest śmiertelnie niebezpieczne. Minister Obrony Narodowej wydał rozporządzenie, które mówi o tym, że każdy obywatel Siódmej Rzeczpospolitej Polskiej Kryzysowej w miesiącu Rozkwiecień nie ma prawa opuszczać domu bez butelki wysoko procentowego bimbru. Po wioskach i osadach jeździli ludzie Króla Tłuka II, którzy uczyli ludzi jak bezpiecznie odpalić butelkę tego wysokoprocentowego trunku, jak odeprzeć pokusę wypicia jej i jak w właściwy sposób nią rzucić. Kilka drewnianych stodół ucierpiało, ale teraz społeczeństwo może czuć się bezpieczniejsze. Niech żyje Król Tłuk II !

Polecany strój: Kombinezon z miotaczem ognia na plecach

Mgłaj

Miesiąc dosyć chłodny, temperatura waha się pomiędzy trzema, a siedmioma stopniami. Mgłaj charakteryzuje się jeszcze tym, że widoczność o różnych pora dnia spada do zera. Bywają takie momenty, w których jedyne co widać poprzez gęstą mgłę to podłożona własna dłoń pod oczy. Jeżeli chodzi o Western City to mleczna zawiesina schodzi z gór i osiada na okolicznych terenach nawet na kilka tygodni. Mgłaj jest miesiącem znienawidzonym przez wszystkich strzelców, ponieważ oni mają nawet problem z trafieniem w stodołę, a to zdarza się rzadko. W tym miesiącu ludzie spacerujący po „ulicach” mogą po prostu na siebie wpaść, tak nie chcący. Co za tym idzie Mgłaj jest bardzo towarzyskim okresem.

Wrszsieszerwiec

Jest to najprzyjemniejszy z miesięcy roku. Wszyscy egzystują w zapomnieniu upojeni przeróżnymi trunkami. Dnia dziewiątego Wrszsieszerwca jest święto nazywane Dniem Królewskim. Tego właśnie dnia wszyscy piją za darmo, należy wspomnieć również, że całość jest fundowana przez skarbiec Króla Tłuka II, który nie funduje nic innego tylko ten dzień. W tym najcieplejszym i najspokojniejszym miesiącu jedyne opady to te radioaktywne, ale nie ma się czym martwić, po siódmej rano już nie pada. Nazwa miesiąca wzięła się od pijackiego powiedzenia oryginalnie brzmiącego: „Wreszcie Czerwiec”.

Polecany strój: Butelka Bimbru

Bartłomiej Frątczak vel Pierr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.jkmf.fora.pl Strona Główna -> Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin